Taki oto powstał nasz pierwszy, w całości własnoręcznie wykonany drewniany, kominkowy zegar. Parę desek, sklejka, gwoździe, klej i wyszedł z tego ciekawy przedmiot do zdobienia. Klasyczny decoupage w róże, cieniowanie, przecierka. Zagościł już w galerii czekając na swojego nabywcę, acz ... chyba go nie oddam pod młotek :o) Tak już miewam, że żal mi rozstawać się z niektórymi przedmiotami, które sama robię, w szczególności tymi, które wymagają dużo zaangażowania ... W galerii stoi parę mebelków (ekspozycyjnie dla innych przedmiotów na sprzedaż), które spotkały się z żywym zainteresowaniem klientów, acz niestety, zbyt dużo serca włożyłam w wykonanie niektórych z nich i dla mnie są one bezcenne ....
Bardzo fajny zegar do romantycznego wnętrza. A że zrobiony od początku do końca samodzielnie.... wow, nie dziwię się że trudno się z nim roztac.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco:)