Dawno mnie nie było... A to dlatego, że wiele się zmieniło.... Bo nie wiedziałam jak to napisać, bo nie wiedziałam, czy w ogóle o tym pisać, bo zamknęłam rozdział, ale wciąż nie chcę zamknąć książki, bo nadal nie mogę się z tym pogodzić, bo nie potrafię jednym przyciskiem "delete" skasować tego co tworzyłam przez ponad dwa lata, bo nie ma już tego w świecie rzeczywistym, bo zostało mi tylko na zdjęciach ... Tak, te zdjęcia, które widzicie na początku bloga - to już tylko wspomnienie ... Tak, Galerii już nie ma ... W zasadzie nie ma jej już od sierpnia .... Rzeczywistość wygrała z marzeniami .... Poddałam się ... Ale nie na zawsze... Bo wierzę, że to miejsce powróci, bo to moje miejsce .... Poczekam tylko na lepszy czas...
A wiaderka poniżej zrobiłam już jakiś czas temu, to moje ostatnie prace, od zamknięcia galerii zajęłam się zupełnie czymś innym... Na własne tworzenie zabrakło sił....Ale o tym opowiem innym razem....
Kochane, bardzo dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze, one nadają sens i wiarę w to, co się robi, aby nie odpuszczać, zacisnąć zęby i na przekór wszystkiemu iść do przodu... Może nie teraz, może nie dziś, nie jutro, ale kiedyś zawieje ten pomyślny wiatr, na pewno, musi, głęboko w to wierzę ....
O mnie
- Galeria Laven
- Otwock, mazowieckie, Poland
- Galeria Laven to galeria stylowych, ręcznie zdobionych przedmiotów z duszą. Dekoracje ścienne, małe formy meblowe, drobne bibeloty – wszystko to dekoruję z pasją, zaangażowaniem, najwyższą starannością i dbałością o szczegóły, tak, aby uczynić każdy dom piękniejszym, wnieść w jego wnętrza niepowtarzalny urok i klimat. Styl rustykalny, prowansalski, shabby chic - te klimaty lubię najbardziej. Jeśli Tobie równie bliskie są podobne klimaty, z przyjemnością zapraszam do odwiedzin mojego bloga!
Szkoda wielka,wyobrażam sobie jak kochałaś to miejsce i jak Ci go teraz brak.Wierzę jednak,że osoba z takim gustem i pomysłem znajdzie równie satysfakcjonujące zajęcie.
OdpowiedzUsuńWiaderka śliczności!A ja nie wiedziałam, do czego użyć tę serwetkę:)Świetny pomysł!Pozdrawiam
Przykre.. ale może jeszcze jest szansa! powodzenia dalej w tworzeniu :-) a wiadereczka bardzo optymistyczne! Pozdrawiam słonecznie
OdpowiedzUsuń...jeszcze będzie najpiękniej...
OdpowiedzUsuńi ja też wierzę w Ciebie bo piękne rzeczy robisz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Przykro mi, że biznesowo się nie udało, mam nadzieję, że będziesz tworzyć dalej dla siebie, przyjaciół i dla nas :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochane!
OdpowiedzUsuńJestem teraz w bardzo podobnym punkcie jak Ty. Musiałam zrezygnować z marzeń, wrócić do pracy i znacznie okroić czas na tzw.prace ręczne. Ale też mam nadzieję,że nie na zawsze. Nie damy się, prawda?:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Nie, nie damy się :o) Mocno trzeba wierzyć! Pozdrawiam równie ciepło, Sepio.
OdpowiedzUsuńCudowne wiadereczka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDzisiejszy świat, to dżungla i czasem naprawdę ciężko robić to co kochasz. Ale faktycznie tak jest, że trzeba trafić na dobry czas, na dobry wiatr. Wierze, że to przed tobą :) Pozdrawiam serdecznie :)
Wiaderka (i inne prace) śliczne! Mam nadzieję, że niedługo wrócą siły do tworzenia. Trzymam mocno kciuki za spełnienie Twoich marzeń o wznowieniu działania galerii, bo takie cudeńka nie mogą się marnować :)
OdpowiedzUsuńMoże to głupie, ale kiedy mam chwile zwątpienia w celowość tego, co robię, przypominam sobie film (oparty na faktach)"The Pursuit of Happyness". Napędza mnie taką ochotą do działania i siłą do walki o własne marzenia, jak nic innego.
Jak to mówią- musi być źle, aby mogło być dobrze.
OdpowiedzUsuńNie rezygnuj z marzeń i nie zasmucaj swego serca, los wkrótce się odmieni! =D
Przesyłam Pozdrowienia i dobrą energię =}
Dziękuję Wam bardzo za te wszystkie ciepłe słowa ...
OdpowiedzUsuńPrekrasni radovi, chic motivi, sviđaju mi se :-))
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńHello there, just became alert to your blog through Google, and found that it is truly informative.
OdpowiedzUsuńI am going to watch out for brussels. I'll be grateful if you continue this in future. A lot of people will be benefited from your writing. Cheers!
Here is my web page ... broker forex
Today, I went to the beach front with my children. I found a sea shell and gave
OdpowiedzUsuńit to my 4 year old daughter and said "You can hear the ocean if you put this to your ear." She put the shell
to her ear and screamed. There was a hermit crab inside and it pinched
her ear. She never wants to go back! LoL I know this is totally
off topic but I had to tell someone!
Feel free to visit my homepage :: svw
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńNo to witaj w klubie:) też zamykam swój sklep:( eeee do d.....z tym wszystkim...ja już się nie łudzę, że będzie lepiej, że to nie ten czas:( ale....nadzieja umiera ostatnia więc może i masz rację, pozdrawiam Edyta
OdpowiedzUsuńEdyto, bardzo mi przykro... Mam jednak nadzieję, że znalazłaś jakieś inne, równie przyjemne zajęcie :) Pozdrawiam Cię ciepło i życzę powodzenia w tym nowym!
OdpowiedzUsuń